Do komendanta policji zgłasza się mężczyzna, który okazuje się byłym więźniem zwolnionym na podstawie amnestii. Mężczyzna ów, Tadeusz Wilk za wszelką cenę pragnie wrócić do więzienia. Gdy spotyka się z odmową spełnienia swego pragnienia, świadomie łamie prawo - rani komendanta krzesłem - ale nie osiąga celu. Po wyjściu z komendy Wilk spotyka piosenkarkę z miejscowej restauracji i twierdzi, że ona jest jego matką.
Delikatnie rzecz ujmując: film który pobudza emocje. I kontrowersje. Drugiego tak dziwnego obrazu, a zarazem pełnego nowatorstwa (bez wątpienia tak należy mówić jeśli chodzi o polski produkt początku lat 90) - można chyba ze świecą szukać.
"-Mój ojciec powiesił się w więzieniu.
-Sytuacja jest taka, że to ja jestem Twoim ojcem. I dopóki ja jestem Twoim ojcem, Ty jesteś
moim synem czy Ci się to podoba czy nie! A jak Ci się nie podoba to proszę bardzo możesz
skończyć jak Twój ojciec !"
"Chciałem Ci coś powiedzieć. Ja nie jestem tym kim...
Na pewno nie dla wszystkich i nie wszystkim się spodoba. Nie chcę tutaj generalizować w stylu dla inteligentnych bądź ociężałych umysłowo bo znam kilku inteligentnych ludzi którzy w kinie szukają prostej rozrywki w stylu transformers albo avatar ale film ten moim zdaniem daje do myślenia. Nie da się go po prostu tylko...
więcej