Lata 60. są uznawane przez wielu jako najważniejsze lata w historii kina. To oczywiście kwestia podejścia do sprawy i punktu widzenia. Bez wątpienia jednak prawdą jest, że Sergio Leone, tworząc dolarową trylogię w tych latach, całkowicie odmienił pojęcie na temat filmów o dzikim zachodzie. Przez krytyków i fanów gatunku z początku wykpiwany i niejako nieuznawany za twórcę westernowego. Po latach widać, że Leone swoimi filmami postawił kamień milowy w światowym kinie, a obok jego trylogii nie można przejść obojętnie. więcej
Dawno, dawno temu w Ameryce szeryf przypinał złotą gwiazdę, wychodził na spotkanie z bandytami, zaprowadzał porządek w mieście, po czym odjeżdżał na białym koniu w tle zachodzącego słońca. Tak... więcej
To, co zrobił Sergio Leone dla gatunku, jakim jest western, można porównać do pierwszego lotu człowieka w kosmos. Podobieństwo polega na tym, iż to, co dla człowieka było niemożliwe, stało się realne,... więcej