Całkiem przyjemnie się oglądało, ale bardzo dobrze, że nie zdecydowali się na dłuższy serial - większa ilość odcinków byłaby już męcząca.
+ Holliday zabawnie brzmi z amerykańskim akcentem
http://www.freetvseries.me/watch666/Bonnie-and-Clyde/season-01-episode-01-Part-O ne
Oglądałam po angielsku, łatwo wszystko zrozumieć, Super się ogląda, aktorzy odpowiedni. Nie jest to już kultowa Faye Dunaway ale uważam, że Holliady trzyma poziom. Aktor grający Clyde wizualnie mi odpowiada jednak wydaje się niezgodny z prawdą, chociażby Clyde wg opisów był dość despotyczny, niestety nie mam pełnej wiedzy nie skończyłam czyta wyznań Blanche Barrow. Nie spodobało mi się pominięcie zabójstwa przez Clyde swojego więziennego prześladowcy- przecież to było jego pierwsze morderstwo. W serialu Clyde nie został ukazany jako postać negatywna, za to Bonnie owszem, co najciekawsze wedle podań Bonnie prawdopodobnie nigdy nie strzelała. Ekranizacje Bonnie and Clyde zawsze pokazują legendarną parę w jasnym świetle. Historia ta zawsze będzie wspominana a ich legenda będzie trwać jeszcze bardzo długo. "Gone but not forgotten"
Może trochę ocenie techniczną stronę.
Czarno-białe urywki, jakby tam nie pasowały. Muzyka mi przypadła do gustu, chociaż i tutaj mam się do czego doczepić. Wizje Clyde'a choć dość ciekawe, według mnie były całkowicie zbędne, ale scenę wannie z pewnością na długo zapamiętam, bardzo mi się podobała.
Bardzo spodobało mi się nawiązanie Hamera do poematu Bonnie Parker jednak brakowało mi ostatnich słów:
"Some day they'll go down together;
They'll bury them side by side;
To few it'll be grief--
To the law a relief--
But it's death for Bonnie and Clyde."
Poczekam na napisy i obejrzę jeszcze raz. Film na świeżo zawsze ma lepszą ocenę niż przemyślany i po pewnym czasie :)
Dzięki za opis . Ja dziś obejrzę pierwsza cześć , pojawiła sie właśnie w sieci z napisami - póżniej sie wypowiem jak sie podobało badz nie podobało
Pierwsza część zaliczona . Na świeżo moge powiedzieć ,że więcej rzeczy mi sie nie podobało niż podobało .Przemyśle i napisze wiecej
Druga częśc prezentuje się znacznie lepiej, ale jak dobrze wiadomo nie wiele jest ekranizacji Bonnie and Clyde więc trzeba się cieszyc z tego co jest. Wiele rzeczy bym zmieniła, usunęła bądź dodała. Żałuję, że tak niewiele jest literatury i filmów na temat tej pary.
Zgadzam sie ze wszystkim ( oprócz tego ,że druga część prezentuje sie znacznie lepiej , bo tego jeszcze nie wiem :))