...gdyby montaż nie był tak haotycznie przeprowadzony. To poszatkowanie, skakanie po fabule potrafi przyprawić o oczo pląsy, aż momentami trudno złożyć migawki w jednolitą, spójną treść, która końcem końców wygląda na banalną i wszystkim dobrze znaną. Ci żli Amerykanie...
A swoją drogą o co chodzi z tym tytułem? Bo jakoś nie załapałem....