PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=121828}
6,7 18 019
ocen
6,7 10 1 18019
6,7 7
ocen krytyków
Syriana
powrót do forum filmu Syriana

a tak naprawde na koniec film niczym nie zaskoczyl...
niby skomplikowana fabula nie doprowadzila praktycznie do niczego.wiem wiem zaraz sie odezwa glosy ze nie zrozumialem filmu i nie potrafie docenic tego "geniuszu". na pewno umknelo mi kilka "zaplatan" co nie zmienia ogolnego pogladu na ten film... rozczarowanie. przeciez koncowe motywy byly praktycznie wiadome od poczatku (zabicie jednego z ksiazat, zamach samobojczy, korupcyjny motyw w firmie). pierwsza polowe filmu przeczekalem, myslac ze jest to tylko wprowadzenie do dalszej akcji....a tu dalej kupa. nic sie nie dzieje, tylko motanie jeszcze bardziej akcja, z ktorego i tak nic nie wynika....eeeeech

użytkownik usunięty
da_markos

W pewnym sensie trudno było oczekiwać innego zakończenia. Mnie akurat film się spodobał. Faktycznie czasem można pogubić się przez to, że jest dużo pozornie niezwiązanych ze sobą wątków. Jednak to był celowy zabieg aby pokazać sieć powiązań pomiedzy ludzmi, którzy zupełnie się nie znają, ale których dotyczą te same sprawy. Ten film to krytyka globalizacji, która przez nikogo niekontrolowana jest przyczyną ludzkich tragedii. Jedna decyzja potentata naftowego z Teksasu może przekreślic szansę na godziwe życie pracownika rafinerii z kraju arabskiego i pchnąć go w lapy ekstremistów. Wiem, że brzmi to banalnie,ale nich ktoś powie, że tak nie jest. Ten film to totalna krytyka polityki USA, która wszędzie robi sobie wrogów, bo uzależniono ją od partykularnych interesów jakiejś grupy zamożnych i wpływowych ludzi.
W każdym bądź razie mnie po tym filmie opanowało święte oburzenie i tak powinno być po obejrzeniu thillera politycznego z przesłaniem. Byłem zadowolony po seansie.Jakkolwiek zdaje sobie sprawę, że w pewnym sensie ten film manipuluje widzem, jego emocjami. Jeżeli ktoś nastawi się na sensację to zapewniam, że srogo się zawiedzie podobnie jak autor powyższego posta.

da_markos

Musze przyznac racje, spodziewalem sie po tym filmie duzo, duzo wiecej. Film jednak byl bardzo nudny i mimo niezlej inspiracji na film (ksiazka) bardziej przypominal dokument, niz film kinowy. W wielu filmach udalo sie powiazac powage poruszanego tematu, utrzymujac przy tym odpowiednie tempo akcji. Filmowi temu jednak ta sztuka sie nie udala, i wyszla z niego wielka kupa:-). Gdyby nie to, ze w kinie bylem z bliska mi osoba (ktorą to wlasnie interesowala sama tematyka filmu i bliski wschod jako taki) wyszedlbym z seansu bez wahania, gdyz mysl ta krazyla mi po glowie od 40min filmu:D

użytkownik usunięty
nesior

akurat mi ta tematyka bardzo się podoba, więc może dlatego ten film tak bardzo się spodobał...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones